Więc tak, Pan ochroniarz z osiedla po drugiej stronie pojawił się gdy zjawił się policja. Co biedak miał zrobić ? Tyle kasy na ochronę idzie a Oni potrafią policję tylko wezwać ...
Koleś w spodenkach, na boso i z gołym torsem wyglądał jakby był pod wpływem narkotyków. Co wykrzykiwał do końca nie wiem, ale dwa osiedla nie spały
policja jak przyjechała zamiast go złapać to podobno założyła białe rękawiczki (????) i próbowała z gościem rozmawiać a on im zaczął uciekać.
Policja radiowozem zastawiła ulicę i chłopak z piekarni musiał trochę nosić tych bułek